BIZNES Finanse

Mam biznes – więc jestem

Mam biznes – więc jestem
W mediach często można usłyszeć opinię: „Przedsiębiorczość to narodowa cecha Polaków”. O tym, jak sytuacja wygląda naprawdę, czy młodzi ludzie boją się zakładać własne firmy i dlaczego, a także o korzyściach z prowadzenia własnego biznesu - mówi Krzysztof

Data publikacji: 2013-10-09
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Mam biznes – więc jestem
Kategoria: BIZNES, Finanse

W mediach często można usłyszeć opinię: „Przedsiębiorczość to narodowa cecha Polaków”. O tym, jak sytuacja wygląda naprawdę, czy młodzi ludzie boją się zakładać własne firmy i dlaczego, a także o korzyściach z prowadzenia własnego biznesu – mówi Krzysztof Sadecki.

Mam biznes - więc jestem BIZNES, Finanse - W mediach często można usłyszeć opinię: „Przedsiębiorczość to narodowa cecha Polaków”. O tym, jak sytuacja wygląda naprawdę, czy młodzi ludzie boją się zakładać własne firmy i dlaczego, a także o korzyściach z prowadzenia własnego biznesu - mówi Krzysztof Sadecki.

Czy Polacy to naród przedsiębiorczy?
Na podstawie moich obserwacji w różnych krajach mogę stwierdzić, że tak. Znam dobrze tę opinię, że przedsiębiorczość to narodowa cecha Polaków. Zgadzam się z nią, rozumiem i sam utożsamiam ją w moim działaniu.

A jak wygląda to statystycznie?
Według danych Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości z 2012 roku 18 proc. osób czynnych zawodowo w Polsce to osoby prowadzące działalność gospodarczą. Z tego połowa wcześniej pracowała na etacie. To pokazuje pozytywną moim zdaniem tendencję – Polacy często niezadowoleni z dochodów na etacie odchodzą z firm i stają się samodzielnymi przedsiębiorcami.

Skąd u nas ten pęd to przedsiębiorczości?
To zjawisko ma w pewnym stopniu podłoże historyczne. W latach 90-tych ubiegłego wieku, kiedy rozpoczęła się w Polsce transformacja równolegle rodziła się gospodarka kapitalistyczna. Właśnie wtedy wiele osób zdecydowało się na prowadzenie własnego biznesu. Po części wynikało to z warunków rynkowych – popyt na towary był ogromny, natomiast podaż nie była w stanie go zrównoważyć. Rozpoczęcie własnego biznesu polegającego na dostarczeniu ludziom produktów, których potrzebowali, było dla wielu osób naturalnym krokiem, choć na pewno niełatwym. Jednak wtedy podjęcie ryzyka bardzo się opłacało.

Dziś jest trudniej?
Na pewno nie jest łatwiej. Rynek cały czas ewoluuje a na wielu płaszczyznach wydaje się nasycony. Jeśli ktoś chce dzisiaj rozpocząć działalność gospodarczą, musi mieć dobry pomysł na biznes dający produkty lub usługi, które w wyróżniają się na tle konkurencji. Drugą metodą jest znalezienie niszy rynkowej, w obszarze gdzie popyt przewyższa podaż.

A to już wiesz?  Górnośląskie Towarzystwo Finansowe wzmacnia się kadrowo

Jakiś przykład?
Można otworzyć sklep spożywczy na nowo budowanym osiedlu lub we wsi, w której takiego sklepu nie ma. Oczywiście tego typu działanie powinno zostać bezwzględnie poprzedzone analizą rynku i konkurencji. Nie można takich decyzji podejmować wyłącznie "na nosa". Może się bowiem okazać, że na nowo budowanym osiedlu za kilka miesięcy zostanie otwarty sieciowy supermarket, który mocno zagrozi naszemu sklepowi.
W wypadku wsi może być natomiast tak, że w przeszłości podejmowano już próby uruchomienia sklepu spożywczego, które np. z powodu z braku rentowności zakończyły się niepowodzeniem.
Warto uczyć się na cudzych błędach, bo wtedy koszty takiej nauki są relatywnie najniższe.

Zatem na początku niezbędny będzie dobry biznesplan oraz analiza rynku i konkurencji?
Uruchamianie i inwestowanie środków w nowy biznes bez dobrego biznesplanu, dającego mocne przesłanki podstawę do powodzenie przedsięwzięcia, wydaje się najdelikatniej ujmując nierozsądne. Analiza konkurencji to jeden z elementów biznesplanu – w końcu wszystko sprowadza się do szczegółowej analizy, czy nasz biznes ma szansę być rentowny. Drugim równie istotnym elementem jest zaplanowanie źródeł finansowania w początkowej fazie działalności.

Biznesplan będzie zatem wyznacznikiem, czy warto w ogóle próbować?
Dobrze skonstruowany biznesplan daje pewien obraz, pokazuje szanse, możliwości i również zagrożenia. Jeśli jednak chcemy rozpocząć działalność gospodarczą, która ma osiągnąć sukces, musimy mieć odwagę, aby "skoczyć na głęboką wodę". Przydaje się także szczęście i często spora doza braku rozsądku… Często bowiem rozsądek powstrzymuje nas przed podjęciem ryzyka, a w biznesie oprócz kierowania się rozumem trzeba również kierować się sercem, tym, co czujemy i w co wierzymy. Trzeba być wojownikiem – idąc na wojnę musimy być przekonani, że odniesiemy zwycięstwo.

Tak właśnie powstał pański holding New Direct?
Mój holding jest doskonałym przykładem na to, że determinacja i określenie sobie jasnego celu, do którego się dąży oraz wiara w sukces, dają ogromną szansę na zbudowanie firmy będącej liderem na rynku.
Swoją przygodę z biznesem rozpoczynałem jako 17-latek, inwestując na początku 1200 złotych. Dziś New Direct to ponad 10 tys. zadowolonych klientów, rosnąca liczba oddłużonych firm i skutecznie przeprowadzonych restrukturyzacji, a także bogata oferta dla start-upów. Nie ukrywam, że pomoc w tworzeniu i rozwoju młodych firm traktuję jako moją misję w szerzeniu polskiej przedsiębiorczości.

A to już wiesz?  GDPR – od regulacji do monetyzacji

Na jaką pomoc mogą liczyć osoby rozpoczynające działalność?
W Polsce co prawda powoli, ale systematycznie z roku na rok sytuacja poprawia się. Coraz łatwiej założyć firmę, można skorzystać z tzw. jednego okienka czy „małego ZUS”, otrzymać dofinansowanie na start z urzędu pracy lub funduszy Unii Europejskiej. Również banki mają specjalne, atrakcyjne produkty dla nowych przedsiębiorców.
Ja postanowiłem zbudować dla start-upów ekosystem, dzięki któremu w jednym miejscu mogą otrzymać konsultacje prawne, opiekę księgową, doradztwo biznesowe, usługi administracyjne, przestrzeń biurową lub wirtualny adres, szkolenia oraz ubezpieczenia na bardzo atrakcyjnych warunkach – słowem, kompleksowe usługi wspomagające przedsiębiorcę rozpoczynającego działalność.

A z jakimi przeszkodami muszą się liczyć nowi przedsiębiorcy?
Według badań Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości aż 41 proc. przedsiębiorców za największe przeszkody w prowadzeniu działalności uważa sposób funkcjonowania państwa, czyli zbyt duże obciążenia podatkowe oraz uciążliwe i niejasne przepisy prawne i podatkowe. Kolejne czynniki to konkurencja i sytuacja finansowania działalności firmy, czyli elementy, na które mamy już jakiś wpływ.

Co radzi Pan młodym ludziom poszukującym sposobu na życie?
Jeżeli nie spróbują, nigdy się nie przekonają, czy to jest ta właściwa droga. Prowadzenie własnej firmy może bowiem być czymś, co sprawia przyjemność, co inspiruje do rozwoju, uskrzydla, a jednocześnie stanowi źródło utrzymania.
Moim zdaniem każdy człowiek powinien choć raz w życiu spróbować stworzyć i poprowadzić własny biznes – niezależnie od tego, czy będzie to warsztat samochodowy, firma doradcza, czy sklep internetowy.
Czasy są ciężkie, bezrobocie rośnie, a firmy zamrażają podwyżki wynagrodzeń pracowniczych. Tylko własny biznes pozwoli przełożyć ilość i jakość wykonywanej pracy na proporcjonalny wzrost swoich dochodów.

Czy to z myślą o nich powstała Pańska najnowsza książka?
Dokładnie tak – właśnie z myślą o młodych ludziach i ich wątpliwościach napisałem książkę "Własny biznes – dlaczego TAK".
Jest to kompendium wiedzy o prowadzeniu biznesu oraz źródło budowania odwagi i motywacji, które jest jednocześnie odpowiedzią na zapotrzebowanie rynku. Napisałem ją opierając się o moje własne doświadczenia i chciałbym, aby pomogła wszystkim czytelnikom rozwinąć skrzydła w biznesie.
Jestem przekonany, że jego lektura pomoże podjąć najlepsze decyzje i ochroni nowych przedsiębiorców przed pułapkami wstępnego okresu działalności gospodarczej.
Trzymam za nich kciuki!

A to już wiesz?  Czy PPE mogą wspomóc coraz trudniejszą rekrutację pracowników?

 

Więcej informacji: www.GoodPress.eu/Krzysztof-Sadecki

źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Mam biznes - więc jestem BIZNES, Finanse - W mediach często można usłyszeć opinię: „Przedsiębiorczość to narodowa cecha Polaków”. O tym, jak sytuacja wygląda naprawdę, czy młodzi ludzie boją się zakładać własne firmy i dlaczego, a także o korzyściach z prowadzenia własnego biznesu - mówi Krzysztof Sadecki.
Hashtagi: #BIZNES #Finanse

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy