BIZNES Finanse

Nowoczesne narzędzia w branży zarządzania wierzytelnościami

Nowoczesne narzędzia w branży zarządzania wierzytelnościami
Nie mamy oszczędności, zaciągamy więc pożyczki lub płacimy kartą kredytową – myślimy, że to nic takiego, przecież „wszyscy tak robią”. W pułapkę finansową można wpaść jednak znacznie szybciej niż się nam wydaje. Świadczą o tym dane Biura Informacji Gospodarczej BIG

Data publikacji: 2016-09-01
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Nowoczesne narzędzia w branży zarządzania wierzytelnościami
Kategoria: BIZNES, Finanse

Nie mamy oszczędności, zaciągamy więc pożyczki lub płacimy kartą kredytową – myślimy, że to nic takiego, przecież „wszyscy tak robią”. W pułapkę finansową można wpaść jednak znacznie szybciej niż się nam wydaje. Świadczą o tym dane Biura Informacji Gospodarczej BIG InfoMonitor.

Nowoczesne narzędzia w branży zarządzania wierzytelnościami BIZNES, Finanse - Nie mamy oszczędności, zaciągamy więc pożyczki lub płacimy kartą kredytową – myślimy, że to nic takiego, przecież „wszyscy tak robią”. W pułapkę finansową można wpaść jednak znacznie szybciej niż się nam wydaje. Świadczą o tym dane Biura Informacji Gospodarczej BIG InfoMonitor.

Nie mamy oszczędności, zaciągamy więc pożyczki lub płacimy kartą kredytową – myślimy, że to nic takiego, przecież „wszyscy tak robią”. W pułapkę finansową można wpaść jednak znacznie szybciej niż się nam wydaje. Świadczą o tym dane Biura Informacji Gospodarczej BIG InfoMonitor[1], z których wynika, że coraz więcej z nas ma problem ze spłatą swoich zobowiązań[2]. Jak przekonują eksperci Linforff SA, jednym z najskuteczniejszych sposobów poradzenia sobie z problemem finansowym jest kontakt z negocjatorem z firmy zarządzającej należnościami. Zwłaszcza, że branża dostarcza coraz to nowych rozwiązań  pozwalających na komfortową i przyjazną dla klienta komunikację. O jakich narzędziach mowa?

W interesie osoby mającej problem ze spłatą zobowiązań finansowych jest nawiązanie kontaktu z przedstawicielem firmy zarządzającej wierzytelnościami. Często jednak kredyto- czy pożyczkobiorca nie chce rozmawiać. Nierzadko czuje się bezradny lub zakłopotany i liczy, że jeśli nie podejmie żadnego kontaktu to sprawa się przedawni i problem zniknie. Czas więc płynie, a od zobowiązania narastają odsetki, przez co początkowa kwota zadłużenia może znacząco wzrosnąć. Dlatego firmy z branży zarządzania wierzytelnościami stale pracują nad nowymi narzędziami, które mają ułatwić osobie zadłużonej kontakt z negocjatorem.i zapewnić jej jak najbardziej dogodne warunki do decyzji, na jakich zasadach będzie spłacać swoje zobowiązanie..

Zmiana w podejściu do klienta

Eksperci Lindorff SA podkreślają, że zarządzanie wierzytelnościami w ciągu ostatnich kilkunastu lat bardzo się zmieniło. Dzisiaj polska branża windykacyjna stara się wpasować w trendy obecne już od wielu lat na rynkach zachodnich. Jej celem jest zbudowanie w społeczeństwie świadomości, że w nowoczesnym zarządzaniu wierzytelnościami najbardziej liczy się stały kontakt i współpraca pomiędzy osobą, która ma problemy finansowe a wierzycielem. 

A to już wiesz?  Na żonę, na kota, na więzienie czy raka - wymówki przedsiębiorców-dłużników

„Cała branża windykacyjna zauważa, że nastąpiła zmiana w postrzeganiu osoby zadłużonej. Obecnie taką osobę określa się mianem konsumenta, który po prostu stracił płynność finansową. To może zdarzyć się każdemu – straciliśmy pracę, mieliśmy problemy rodzinne czy zdrowotne i musieliśmy zaciągnąć pożyczkę, aby móc regulować miesięczne opłaty. Z naszych analiz wynika także, że jedną z najczęstszych przyczyn utraty kontroli nad swoimi finansami jest… rozwód. Nasi klienci często są więc postawieni w na tyle trudnej sytuacji osobistej, że  dochodzenie należności nie może być dla nich dodatkowym powodem do stresu. Utrata płynności nie może stygmatyzować osoby zadłużonej. A firmy windykacyjne powinny szukać rozwiązań, które pomogą jej wyjść z problemów finansowych” – mówi Krzysztof Różycki, Dyrektor ds. kluczowych klientów Lindorff SA.

Najczęściej stosowane narzędzia

Działania firmy zarządzającej wierzytelnościami polegają na kompleksowym podejściu do każdej sprawy stałym kontakcie z nierzetelnym płatnikiem – od częstych rozmów telefonicznych z nim, przez wezwania do zapłaty, po ustalenia polubowne, a nawet wejście na drogę prawną.

Profesjonalna firma z branży zarządzania należnościami to synonim zaawansowanych technik negocjacyjnych oraz rozbudowanego zaplecza operacyjnego. Jedną z najbardziej popularnych form komunikacji jest listowne wezwanie do zapłaty (tzw. monit). Monit nie tylko informuje o  przeterminowanej spłacie, ale jest też sygnałem, że wierzyciel zamierza odzyskać swoje pieniądze. Wzywanie do zapłaty odbywa się także przy wykorzystaniu wiadomości SMS, MMS czy e-maili.

Nieodłącznym elementem pracy specjalistów z firmy zarządzającej wierzytelnościami są nadal tradycyjne rozmowy telefoniczne z klientem. Pozwalają one m.in. ocenić czy objęty windykacją płatnik ma chwilowe problemy z wypłacalnością czy też zaleganie z płatnością to jego sposób na życie.

Czas na nowoczesne technologie

Nowoczesne zarządzanie wierzytelnościami opiera się m.in. na rozwiązaniach teleinformatycznych. Sięgają po nie liderzy z branży, którzy posiadają odpowiednie systemy, zapewniające wysoką jakość oferowanych usług, w tym sprawne zarzadzanie bazą danych.

A to już wiesz?  SEAT Ibiza dostępny w elastycznym AutoKredycie

W kontaktach z konsumentami wykorzystują oni np. mobilne narzędzia komunikacji, które zapewniają wielokanałową i szeroką komunikację z klientem. Takim przykładem są wiadomości głosowe, które mogą być kierowane zarówno na telefony komórkowe, jak i stacjonarne. Po nawiązaniu połączenia przygotowana wcześniej wiadomość zostaje automatycznie odtworzona. Ponadto podczas takiej „rozmowy” możliwe jest połączenie z konkretnym działem firmy w celu wyjaśnienia i rozwiązania problemu. To pewnego rodzaju „przypominacz”, który z czasem może nawet przyczynić się do wyrobieniu w osobie zadłużonej nawyku regularnej spłaty posiadanego zobowiązania. Podobną funkcję pełnią obecnie także systematycznie wysyłane spersonalizowane wiadomości SMS, informujące np. o zbliżającym się lub upływającym terminie spłaty zaległości czy konsekwencjach nieuregulowania wpłaty.

Jedną z najnowocześniejszych – i najbardziej komfortowych dla osoby zadłużonej – form komunikacji są specjalne platformy internetowe. To narzędzia, które umożliwiają kompleksowe zarządzanie i kontrolowanie zobowiązań, bez dodatkowych telefonów czy wychodzenia z domu. Taka platforma oferuje m.in. elastyczne sposoby spłaty zobowiązania, a także możliwość wystawienia porozumienia ratalnego czy skontaktowania się z negocjatorami z firmy zarządzającej wierzytelnościami. W domowym zaciszu, bez stresu i pośpiechu, osoba zadłużona może w przemyślany sposób podjąć decyzję o zasadach rozwiązaniu swoich problemów finansowych np. w postaci możliwego do spłaty planu rat.

Najważniejszy kontakt

Bez względu na to, jaką  formę kontaktu – tradycyjną czy nowoczesną – wybierze osoba zadłużona, powinna ona zdawać sobie sprawę z tego, że kontakt z negocjatorem jest w jej interesie – daje bowiem możliwość wydłużenia terminu płatności czy rozłożenia zobowiązania na raty. Osoba ze zobowiązaniem dłużnym musi być świadoma, że zarówno ona, jak i jej rozmówca mają wspólny cel – doprowadzić do ugody. Zatem zamiast unikać negocjatora, lepiej podjąć dialog i to możliwie jak najszybciej. Zwłaszcza, że nowoczesne rozwiązania oferowane przez branżę znacznie ten dialog ułatwiają.

A to już wiesz?  Jak budować pozytywną historię kredytową?

 

[1] Ogólnopolskie raporty o zaległym zadłużeniu i niesolidnych dłużnikach InfoDług: czerwiec 2016 i grudzień 2015, Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor S.A (https://www.big.pl/download/raporty/raport_infodlug_32_edycja_2016_06.pdf oraz https://www.big.pl/download/raporty/2015_11_infodlug2.pdf).

[2] W sierpniu 2015 r. łączna kwota zaległych zobowiązań wynosiła 40,39 mld zł, a liczba osób nieregulujących terminowo zobowiązań wynosiła 1 977 284. W grudniu 2015 liczby te wzrosły – odpowiednio – do 42,76 mld zł i 2 056 528 osób. W ciągu następnego kwartału (marzec 2016) zadłużenie zwiększyło się o 1,89 mld zł, czyli 4,4% (wyniosło 44,65 mld zł), a liczba osób o 91 tys. (4,4%) i wyniosła 2 147 606. 

źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Nowoczesne narzędzia w branży zarządzania wierzytelnościami BIZNES, Finanse - Nie mamy oszczędności, zaciągamy więc pożyczki lub płacimy kartą kredytową – myślimy, że to nic takiego, przecież „wszyscy tak robią”. W pułapkę finansową można wpaść jednak znacznie szybciej niż się nam wydaje. Świadczą o tym dane Biura Informacji Gospodarczej BIG InfoMonitor.
Hashtagi: #BIZNES #Finanse

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy